Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2007

Dystans całkowity:647.48 km (w terenie 321.16 km; 49.60%)
Czas w ruchu:28:28
Średnia prędkość:22.75 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:49.81 km i 2h 11m
Więcej statystyk

W końcu dobrze mi się jeździło

Środa, 30 maja 2007 · Komentarze(0)
W końcu dobrze mi się jeździło , ostatnio strasznie było mi cieżko i okropnie się męczyłem...
Tradycyjnie pojeździliśmy po Wkrzańskiej i Arkońskim gdzie kolega znalazł świetny zjazd !!
Ogólnie było dziś super !

Do Polic przez las , powrót

Sobota, 26 maja 2007 · Komentarze(0)
Do Polic przez las , powrót kawałkiem szosy :P I później już do domu lasem.
Po wczorajszej burzy w lesie lezało troche drzewek i gałęzi a także nie zabrakło błota :D

Lekki trening w Puszczy

Środa, 16 maja 2007 · Komentarze(0)
Lekki trening w Puszczy Wkrzańskiej i Lasku Arkońskim a także 2x kołeczka wokół Głębokiego...
Na początku bardziej po płaskim a druga część to już podjazdy i bardziej techniczne zjazdy...
Wracajac jedna gleba na niebieskim szlaku w Wkrzańskiej :D
ALe to tylko nieudana próba podjechania...

Teren i miasto...
kilka

Poniedziałek, 14 maja 2007 · Komentarze(0)
Teren i miasto...
kilka razy podjeżdzanie pod te same górki a wszystko po to by się wymęczyć jeszcze bardziej po wczorajszym wypadzie...i w pewnym sensie wyszło to ,ale za mało czasu by wiecej zrobić km i tak jest ok.
Teraz może jakaś dłuższa przerwa, by nie być za mocno zmęczonym przed maratonem...
Wszystko fajnie gdyby nie to że pod koniec zaczął padać deszcz :D Dawno nie jechałem w deszczu... ;)

Deutschland RuleZZ dziś wypad z

Niedziela, 13 maja 2007 · Komentarze(6)
Deutschland RuleZZ dziś wypad z kolega do Niemiec... Tam drogi to bajeczka jedziesz i zero dziur jakich kolwiek pułapek.
Przez Wołczkowo->Dobrą->Buk i tam wbiliśmy do Niemiec i kręciliśmy się po Niemieckich miejscowościach(zdjecia Niżej)
Straszny wmordewind grasował i on psuł całą zabawe ale i tak było ok !
Wróciliśmy przez Lubieszyn tam zjedliśmy coś i udalismy sie w kierunku Dobrej.
A na koniec na dobicie pojechaliśmy Miodową i do domu ;D
Podsumowanie: gdyby nie wmordewind było by superowo !


Przejście graniczne w Buku

Niemcy

Boskie drogi !


...

Kościół

Krzysiek

,,Strażaken"

:)


Już droga powrotna(jeszcze Niemcy)


Szkoda ze scieżka taka krótka

...

Widok na Dobrą i Wołczkowo

W końcu udało się wyjść

Sobota, 12 maja 2007 · Komentarze(0)
W końcu udało się wyjść na rower, caly czas albo szkoła i padał deszcz dziś wykorzystaliśmy chwile i skoczyliśmy w teren.
Później wracając takie ciemne chmury szły że od razu szybciej się kręciło xP
Jutro szosa i wiecej km...

114 km i wydawało by się ze

Sobota, 5 maja 2007 · Komentarze(0)
114 km i wydawało by się ze będzie cieżko ,od początku szło gładko i z niezłym tempem...
Po kolei dojeżdzaliśmy do róznych wsi i w ten sposób zrobilismy petle , Do Nowego Warpna przez Trzebież do Szczecina :)

Fotki:
Start z Głębokiego


Zabawy z rogami Krawca


Pierwszy postój :


Plaża w Trzebieży


Przejscie graniczne w Nowym Warpnie


Rower Krzyska


Ja :P


Na przejsciu


Nowe Warpno