Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2007

Dystans całkowity:565.76 km (w terenie 187.20 km; 33.09%)
Czas w ruchu:24:26
Średnia prędkość:23.16 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:43.52 km i 1h 52m
Więcej statystyk

Poranne jeżdzenie... Po okolicy

Środa, 5 grudnia 2007 · Komentarze(0)
Poranne jeżdzenie... Po okolicy do głebokiego i z powrotem
Teraz do końca tygodnia lekcje od 12 przez jakieś egzaminy...
Wiec mozna je wykorzystać rowerowo ;]
Pogoda nas nie rozpieszcza , lekko padało ale i tak wróciłem mokry ;]
No ale jakby tego było mało jeździłem z jednym hamplem (przednim :P ) bo tylni się ,,skończył " Jutro mam nadzieje rower oddaje do Polic i na weekend będzie znów gotowy do jeżdzenia :D w sumie nie jeździ się źle ale jak człowiek sie zapomni to musi nogami sobie pomagać ;]

Masakra błotna :D
Poranny

Niedziela, 2 grudnia 2007 · Komentarze(0)
Masakra błotna :D
Poranny trening tym razem z Szymonem :)
Na początek do Polic ,oczywiscie teren - mnóstwo błota...
Powrót przez Wysypisko i znów teren , do Bartoszewa... Odcinek Bartoszewo - Głebokie to cos strasznego tak dał nam ten fragment popalić ze juz nie mialem na nic sił ;]
Po pożegnaniu sie z Szymonem zrobiłem jedną rundke po miescie i wstąpiłem na Karchera :D Po prostu to jak rower dzis wyglądał to szkoda gadać mozna to tak ująć ze nie wyglądał :D

Kolejny nocny wypadadzik z Krzyskiem

Sobota, 1 grudnia 2007 · Komentarze(4)
Kolejny nocny wypadadzik z Krzyskiem :)
Na początek przez Miasto , orły , różanecznik i do Głebokiego...
Mnóstwo róznego syfu i po przejechaniu tego odcinka znów cały mokry i brudny :D
Na Głebokim narada i szosą do Dobrej gdzie pouczałem kierowców ,,długimi " :D Hahah
-Super zabawa xP

Powrót też przez miasto...
Pod koniec licznik powiedział bye bye , a dokładnie baterie... i z tąd równe 38km